Witajcie kochani! Postanowiłam, że dziś ukaże się nowy post z prostego powodu – jutro wyjeżdżam i nie dam rady wstawić Wam nowej recenzji w weekend czy w poniedziałek. Mimo to mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu uda mi się napisać coś nowego pomiędzy treningami fitnessu i opublikuję kolejnego posta do kolejnego piątku 😉 Przychodzę do Was dziś z długo wyczekiwanym postem nt. kosmetyków z Rosie, które pokazywałam Wam na Instagramie i Facebooku. Tym razem będzie to pierwsza część kosmetyków tej marki, ponieważ nie zmieszczę wszystkich, które mam w swoich zbiorach w jednym poście, ale nie martwcie się. Kolejna część kosmetyków…Continue reading Kosmetyki Rosie – część 1